Miewam chwile w których mogę zatrzymać czas w miejscu. Zazwyczaj przybierają one postać obrazu, na którym nigdy nie osiada kurz teraźniejszości. Są to tzw. zrywy namiętności do dni przeszłych.
... gdy ja tak mam...to sobie to zwę tęsknota...łapanie tego, co najcenniejsze...a czasem tak strasznie nijakie...a jednak nie wiedzieć czemu ....ważne..jakby się chciało zamrozić to na wieki ;)...
możliwość spostrzegania samego siebie przez dojrzałe formy wyrazu, pozwala innym zrozumieć, zobaczyć, co przezywamy, to nie tylko zatrzymywanie czasu.
Wszystko, co spisujemy, pozostawiamy po sobie, te wszystkie obrazy, ze swoistą starannością chwytamy i utrwalamy, a Ty miły, robisz to tak jak lubię i dzięki Ci za to!
Wobec tak wzniosłych komentarzy nie pozostaje mi nic innego jak resztę przestrzeni wypełnić uśmiechami - :):):):):):):):):):):):):):):):):)::):):):):):):):):):):):):):):):):): :):):):):):):):):):):):):):):):):)::):):):):):):):):):):):):):):):):): :):):):):):):):):):):):):):):):):)::):):):):):):):):):):):):):):):):): :):):):):):):):):):):):):):):):):)::):):):):):):):):):):):):):):):):): http://klementynka7.w.interia.pl/ciekawestrony/usmiech.htm
,,żywić pamięć" - tak to się nazywa cytując Kochanka Wiatru.
OdpowiedzUsuńalbo na odwrót - żywić siebie pamięcią.
... gdy ja tak mam...to sobie to zwę tęsknota...łapanie tego, co najcenniejsze...a czasem tak strasznie nijakie...a jednak nie wiedzieć czemu ....ważne..jakby się chciało zamrozić to na wieki ;)...
OdpowiedzUsuńA ja nazywam sortowaniem smutków...
OdpowiedzUsuń..gdy jestem nasączona tęsknotą otwieram 'Księgę Wzruszeń' pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmożliwość spostrzegania samego siebie przez dojrzałe formy wyrazu, pozwala innym zrozumieć, zobaczyć, co przezywamy, to nie tylko zatrzymywanie czasu.
OdpowiedzUsuńWszystko, co spisujemy, pozostawiamy po sobie, te wszystkie obrazy, ze swoistą starannością chwytamy i utrwalamy, a Ty miły, robisz to tak jak lubię i dzięki Ci za to!
czy TO słabość? TO SIŁA JEST!
OdpowiedzUsuńWobec tak wzniosłych komentarzy nie pozostaje mi nic innego jak resztę przestrzeni wypełnić uśmiechami - :):):):):):):):):):):):):):):):):)::):):):):):):):):):):):):):):):):):
OdpowiedzUsuń:):):):):):):):):):):):):):):):):)::):):):):):):):):):):):):):):):):):
:):):):):):):):):):):):):):):):):)::):):):):):):):):):):):):):):):):):
:):):):):):):):):):):):):):):):):)::):):):):):):):):):):):):):):):):):
http://klementynka7.w.interia.pl/ciekawestrony/usmiech.htm
ze wzajemnością :)
OdpowiedzUsuńmało wzniosle stwierdzam,
OdpowiedzUsuńże żadna to słabość
:)
Ta "słabość" to jedna z piękniejszych słabości człowieka :)
OdpowiedzUsuńbardzo to erotyczne jest:) zrywy namiętności do dni przeszłych...przynajmniej dla mnie:)
OdpowiedzUsuń