U mnie dzisiaj słońce, choć w sercu wolę przetrzymywać lekkie zachmurzenie. To dobrze mi robi na samopoczucie. Taka malutka autodestrukcyjna zachcianka.
Isle: Na początku miało być "przykryte". Przykryte, przeszyte - brzmi jak stan przejściowy, który z czasem minie. Uszyte (jeżeli się nie rozerwie) trwa tak długo, aż się zużyje. A to może trwać i trwać. Moje serce nie zniosłoby tego. Pozdrawiam :)
I see your point :-). Ale "przeszyte" kojarzy mi się z przeszywaniem strzałą, błyskawicą, w każdym razie czymś ostrym i dynamicznym, a deszcz, mgła i sen to szarość, miękkość, przelewanie się... A niebo jest co dzień uszyte z czegoś innego...
Nie znajduję lepszych słów na nastrój mojego dzisiejszego dnia...
OdpowiedzUsuńtak, to jest dziś...
OdpowiedzUsuńOh, bodaj Pratchett w jednej ze swoich książek pisał "otwórz oczy i jeszcze raz otwórz oczy" ;)
OdpowiedzUsuńPiękny celtycki wzór widzę w nagłówku ;)
Pozdrawiam!
Liadan
jest już jutro, a sen nadal włada dniem i nie ma zamiaru przestać.
OdpowiedzUsuńChyba wszyscy wpadają w jesienną nostalgię i senność, dobry czas na porządki w głowie...
OdpowiedzUsuńtamto dziś jest także teraz...
OdpowiedzUsuńSpaaać. Tak :)
OdpowiedzUsuńA u mnie pogoda trzyma się całkiem przyjemnie. Za to przysypiałam przez przeziębienie :-(
OdpowiedzUsuńHaiku fajne (hehe, też lubisz klasyczne 5-7-5). Kopaczu, a co byś powiedział na: "niebo deszczem uszyte"...?
U mnie dzisiaj słońce, choć w sercu wolę przetrzymywać lekkie zachmurzenie. To dobrze mi robi na samopoczucie. Taka malutka autodestrukcyjna zachcianka.
OdpowiedzUsuńIsle: Na początku miało być "przykryte". Przykryte, przeszyte - brzmi jak stan przejściowy, który z czasem minie. Uszyte (jeżeli się nie rozerwie) trwa tak długo, aż się zużyje. A to może trwać i trwać. Moje serce nie zniosłoby tego. Pozdrawiam :)
I see your point :-). Ale "przeszyte" kojarzy mi się z przeszywaniem strzałą, błyskawicą, w każdym razie czymś ostrym i dynamicznym, a deszcz, mgła i sen to szarość, miękkość, przelewanie się... A niebo jest co dzień uszyte z czegoś innego...
OdpowiedzUsuńNie kłócę się z obrazem, maluję swój :-)
fajne. Bardzo obrazowe :)
OdpowiedzUsuń