poniedziałek, 26 kwietnia 2010

Siedziałem sobie na skraju morza ...


... co z wolna w gęstą mgłę obrastało.

8 komentarzy:

  1. Pięknie...
    Jak tam pięknie, aż czuję tą bryzę...

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli na tym zdjęciu to Ty... to pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że to była tylko kilkudniowa chwila. Dobre i to :)

    Mała Mi: Niestety to ja ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nadmorskie klimaty mają w sobie niezwykły urok. Odkryłam to stosunkowo niedawno :)
    Zastanawiałam się, czego mi brakuje na tym zdjęciu. No i w końcu zaskoczyłam; fartuszka z białym kołnierzykiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. No drogi Kopaczu, wreszcie wyskoczyłeś ze szkolnego fartuszka :)))

    Bardzo fajne zdjęcie i również ciekawe miejsce...

    pozdrawiam z oddalonego o 500 km. od morza Wałbrzycha :(

    Robert

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję Moi drodzy za ciepłe słowa :)

    OdpowiedzUsuń