niedziela, 31 października 2010

Ta deszczowa niedziela...



KSU - Deszcz

Na zewnątrz rozpływające się na szybach strugi deszczu wyglądają jak zrozpaczone wodospady próbujące usilnie wedrzeć się do środka pokoju. Każda kropla wybija inny rytm, inny dźwięk. Wmieszane w ogólny jazgot ulicy powodują nieuzasadniony smutek, samotność oraz poczucie senności. Zamykam swoje oczy oddając się dobrowolnie pod władanie tej drążącej niepokojem umysł czynności.

6 komentarzy:

  1. Krople deszczu, małe-wielkie wodospady rozpaczy...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. ALeż tego dawno nie słyszałam :)Po cóż smutek, skoro nieuzasadniony?

    OdpowiedzUsuń
  3. To był nagły przypływ jak zwykle spowodowany tęsknotą i przeżytą chwilą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. u mnie dziś było bardzo ładnie życzę dużo słońca na co dzień

    OdpowiedzUsuń
  5. niestety dziś nie pada, kawałek świetny

    OdpowiedzUsuń