czwartek, 16 kwietnia 2009

Przypływ

Opróżnić kieszenie
Zsunąć ze stóp buty
Chustą owinąć szyję
Falom dać na pożarcie
pozostawione na kamienistym
brzegu resztki tożsamości
I ruszyć wolnym krokiem
przed siebie
Prosto w otchłań wody
Tam gdzie horyzont
topi się z niebem

4 komentarze:

  1. Taa, samobójstwo to nie jest głupi pomysł...
    Ale nie za wcześnie?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale kto tu mówi o samobójstwie. Jeżeli już, to o dogłębnej kąpieli.

    OdpowiedzUsuń
  3. sorry błędna interpretacja

    OdpowiedzUsuń