czwartek, 2 kwietnia 2009

Północ

Nadchodzi północ
światło dnia zamiera
bezpowrotnie uwięzione
w głuchych szczelinach
zamykanych okiennic
Puste ulice
i chłodny powiew mroku
przejmują władzę
nad usypiającym
z wolna miastem
Teraz pod osłoną nocy
cisza zamyka oczy
i przytyka uszy
tych co nie chcą
wyjść ponownie
na spotkanie dnia ...

Wybiła północ
wszystko zamiera
w niemym bezruchu
pozwalając odejść
uporczywemu zmęczeniu
w nieskończoną dal
ciemności

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz