piątek, 3 kwietnia 2009

Do Ciebie człowiecza imitacjo umęczona

W chwilach zwątpienia
sympatia tego świata do Ciebie
wydaje się być niczym
ostrze miecza starannie wbite
w twoje podbrzusze,
aż po samą rękojeść.

Jątrzeniu się rany
nie zapobiegnie wtedy,
nawet litościwy wywar
z łez najbliższych.
Starannie wyciśnięty
z istoty żalu i współczucia.

XXI - wszo wieczny pakt z diabłem:

- dusza zmaterializowana do rangi produktu z supermarketu
- obojętność zamiast sumienia

Wiecznie zmieniające się oblicze tego, w czym bezskutecznie próbujemy się odnaleźć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz