sobota, 23 lipca 2016

Piękny Czas...

To był piękny czas. Dziesiątki kilometrów przebytych w leśnej głuszy. Litry wypitego piwa i rozmów bez końca. Teraz znowu cisza. I tylko wieczorny śpiew derkacza ratuje przestrzeń przed martwotą.


2 komentarze: