No to w tym zwierciadlanym przypadku; to zdecydowanie Ja :)
Mała Mi, tym razem zdjęcie wykonała moja teściowa jakiś czas temu. Ja je tylko wygrzebałem z archiwum i troszkę zmodyfikowałem, zmniejszając je, nadając księżycowi pełnię i usuwając zbędne światła. Zabieg przeprowadzony został oczywiście bez zgody teściowej ;) Pozdrawiam.
Fajne haiku i zdjęcie. Ech, jak ja bym chciała się nauczyć fotografować... strasznie mi leń w tym przeszkadza... A z teściową lepiej uważać (choć zakładam, że po blogach raczej nie lata :-)
A ZA oknem tylko Ty....
OdpowiedzUsuńJa? ;)
OdpowiedzUsuńchodzi mi Kopaczu o to, że ten szum wiatru czasami zdaje się nam być lustrem, zwierciadłem nas samych - dlatego tak napisałem!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Bardzo ładne zdjęcie, Twoje? :)
OdpowiedzUsuńNo to w tym zwierciadlanym przypadku; to zdecydowanie Ja :)
OdpowiedzUsuńMała Mi, tym razem zdjęcie wykonała moja teściowa jakiś czas temu. Ja je tylko wygrzebałem z archiwum i troszkę zmodyfikowałem, zmniejszając je, nadając księżycowi pełnię i usuwając zbędne światła. Zabieg przeprowadzony został oczywiście bez zgody teściowej ;) Pozdrawiam.
Fajne haiku i zdjęcie. Ech, jak ja bym chciała się nauczyć fotografować... strasznie mi leń w tym przeszkadza...
OdpowiedzUsuńA z teściową lepiej uważać (choć zakładam, że po blogach raczej nie lata :-)
Utalentowana teściowa :) brawa dla niej :) i dla Ciebie za odkopanie :)
OdpowiedzUsuń....kocham Twoje haiku....:)...
OdpowiedzUsuńDziękuję Maju!
OdpowiedzUsuń