"W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle" wprawdzie wikipedia twierdzi, ze ..."co więcej, liczni polscy turyści ku zdziwieniu paryżan pytają na Placu Pigalle o kasztany"... to ja pytac nie musialam, bo byly i do tego smaczne. ale ty chyba jestes za mody na "klosa" - pozdrawiam
deszczu kropli wiele
OdpowiedzUsuń;)
właśnie, muszę wyjść na zbieractwo kasztanów :****
OdpowiedzUsuńLublin? to w sumie tak daleko ode mnie:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń"W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle" wprawdzie wikipedia twierdzi, ze ..."co więcej, liczni polscy turyści ku zdziwieniu paryżan pytają na Placu Pigalle o kasztany"... to ja pytac nie musialam, bo byly i do tego smaczne. ale ty chyba jestes za mody na "klosa" - pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńTylko mi nie mów, że to tegoroczne!
OdpowiedzUsuńKasztan zeszłoroczny lecz uchwycony o tej samej porze :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam haiku i kasztany a u Ciebie znalazłam dwa w jednym:)
OdpowiedzUsuń