o mój boże! jak pieknie!!gdzie to tak?
W Hajnówce :)
GRATULUJE I POZDRAWIAM :)
Dziękuję :) Ale jeszcze troszeczkę czasu minie zanim osiądziemy tam na dobre. W każdym bądź razie już bliżej niż dalej.
pieknie... a co ty bedziesz tam caly dzien robil ;-)))) to tylko zazdrosc....pozdrawiam
Cały to może nie, bo do pracy (jak się znajdzie) trzeba pójść. Ale zdecydowanie część ;)
ale gdzie jest tak pięknie?
Ciszy zazdroszczę, ech... widoku z okna też!
Skąd ja znam taki widoczek? :)
Może odwiedziłaś Hajnówkę z tej właśnie strony ;)
Pląsałam ja w tych okolicach dosyć często, to niezwykłe tereny i blisko mnie. A żubry? Hm... potęga. Wiesz, że te zwierzaki lubią obecność ludzi tak bardzo, że włażą na podwórka? :) Zbuduj masywny płot lub postaw koryto na żarcie.
No to myślę, że będziemy w bliższym- dalszym kontakcie... :) A co do żubrów - upierdliwe są samotniki ;)
o mój boże! jak pieknie!!gdzie to tak?
OdpowiedzUsuńW Hajnówce :)
OdpowiedzUsuńGRATULUJE I POZDRAWIAM :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ale jeszcze troszeczkę czasu minie zanim osiądziemy tam na dobre. W każdym bądź razie już bliżej niż dalej.
OdpowiedzUsuńpieknie... a co ty bedziesz tam caly dzien robil ;-)))) to tylko zazdrosc....pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCały to może nie, bo do pracy (jak się znajdzie) trzeba pójść. Ale zdecydowanie część ;)
OdpowiedzUsuńale gdzie jest tak pięknie?
OdpowiedzUsuńCiszy zazdroszczę, ech... widoku z okna też!
OdpowiedzUsuńSkąd ja znam taki widoczek? :)
OdpowiedzUsuńMoże odwiedziłaś Hajnówkę z tej właśnie strony ;)
OdpowiedzUsuńPląsałam ja w tych okolicach dosyć często, to niezwykłe tereny i blisko mnie. A żubry? Hm... potęga.
OdpowiedzUsuńWiesz, że te zwierzaki lubią obecność ludzi tak bardzo, że włażą na podwórka? :) Zbuduj masywny płot lub postaw koryto na żarcie.
No to myślę, że będziemy w bliższym- dalszym kontakcie... :) A co do żubrów - upierdliwe są samotniki ;)
OdpowiedzUsuń