czasem zapominam o tej pokorze i szacunku..
Racja Kopaczu, racja!
No dobra:vanitas vanitatum, et omnia vanitas, ale niech ta marność za życia będzie jak najrzadsza. ;)
Heh, pocieszający jest fakt, że kiedyś umrzemy, bo ile można...Pozdrawiam
Ciekawy wiersz. Czy to pokrycie rdzą to Twoim zdaniem w takim razie dobra rzecz? Pozdrawiam! :)
i na rdzę są sposoby:)wystarczy parę kropel coca coli - dosłownie i w przenośni:)
Prędzej czy później każdy z nas ... zardzewieje.
Absolutnie się z Tobą zgadzam Clamor.Jakubie Czy dobra to nie wiem, ale na pewno nieunikniona :)Dziękuję moi drodzy za odwiedziny i trzymajcie się ciepło... bo zima idzie ;)
Ciężko o tym wszystkim myśleć, kiedy nie jest się nawet pełnoletnim... :D (mam tu na myśli siebie) :)Ale warto na moment zatrzymać się i sprawdzić, jak to z tą rdzą u nas jest...pozdrawiam :)
Racja. Taka refleksja za młodu z pewnością określi miarę szacunku w przyszłości!
czasem zapominam o tej pokorze i szacunku..
OdpowiedzUsuńRacja Kopaczu, racja!
OdpowiedzUsuńNo dobra:
OdpowiedzUsuńvanitas vanitatum, et omnia vanitas,
ale niech ta marność za życia będzie jak najrzadsza. ;)
Heh, pocieszający jest fakt, że kiedyś umrzemy, bo ile można...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ciekawy wiersz. Czy to pokrycie rdzą to Twoim zdaniem w takim razie dobra rzecz? Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńi na rdzę są sposoby:)wystarczy parę kropel coca coli - dosłownie i w przenośni:)
OdpowiedzUsuńPrędzej czy później każdy z nas ... zardzewieje.
OdpowiedzUsuńAbsolutnie się z Tobą zgadzam Clamor.
OdpowiedzUsuńJakubie Czy dobra to nie wiem, ale na pewno nieunikniona :)
Dziękuję moi drodzy za odwiedziny i trzymajcie się ciepło... bo zima idzie ;)
Ciężko o tym wszystkim myśleć, kiedy nie jest się nawet pełnoletnim... :D (mam tu na myśli siebie) :)
OdpowiedzUsuńAle warto na moment zatrzymać się i sprawdzić, jak to z tą rdzą u nas jest...
pozdrawiam :)
Racja. Taka refleksja za młodu z pewnością określi miarę szacunku w przyszłości!
OdpowiedzUsuń