W szarości rozmytych krajobrazów rodzi się refleksja. W oparach gęstej mgły skraplają się myśli. Łączone z wolna powiewem sennego wiatru oraz dźwiękami chrzęstu drobnych kamyków pod nogami, tworzą wizję przemijalności, której nie ostudzą najwznioślejsze nawet słowa otuchy.
Atrium Carceri - Memory Leak
i kolejna jesień przemija... nie wiem jak zniosę zimę, ale to trwa coraz dłużej...
OdpowiedzUsuńmożna w sobie zapalic słońce i nie zwracac uwagi na pogodę ....
OdpowiedzUsuńspróbuj ..
miłego :)
all
Jesienne refleksje wmieszane w fotograficzne mgliska...
OdpowiedzUsuńładne te zdjęcia... super uchwycone.. :*
pozdrawiam
"W listopadzie w polu w sadzie cicho, szaro, mgliście
OdpowiedzUsuńa po lesie wicher niesie szleszczące liście".
Czy Was też w przedszkolu uczono tej piosenki?
Chodzi mi teraz po głowie:)
Tak. Nawet w szkole. I szukam jej...od lat...Jak i ogrodnika i Polę i Piotra z baśniowego ogrodu 😢
UsuńLiście w tym roku walają się wszędzie, pogoda w kratę a refleksja nasuwa się sama :) Pozdrawiam czytelników!
OdpowiedzUsuń