Tyle tylko powiem nieśmiało: - Ten wiersz mnie zatrzymał, w tym oknie. Jakbym był za nim, po drugiej stronie, i widział Ciebie.
Coś w tym jest...
I tak o to idziemy dalej :) Tzn Ty możesz stać :P
Wolałbym zaznać czasami ruchu, jakiegoś motywatora, by uniknąć życiowych hemoroidów ;) Pozdrawiam!
No to możemy biec...
... przez życie? ;)
a co!
Spoko. Sprawdzałem Twoją czujność ;)
Tyle tylko powiem nieśmiało: - Ten wiersz mnie zatrzymał, w tym oknie. Jakbym był za nim, po drugiej stronie, i widział Ciebie.
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest...
OdpowiedzUsuńI tak o to idziemy dalej :) Tzn Ty możesz stać :P
OdpowiedzUsuńWolałbym zaznać czasami ruchu, jakiegoś motywatora, by uniknąć życiowych hemoroidów ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNo to możemy biec...
OdpowiedzUsuń... przez życie? ;)
OdpowiedzUsuńa co!
OdpowiedzUsuńSpoko. Sprawdzałem Twoją czujność ;)
OdpowiedzUsuń