Lepiej chyba tak niż jak na zachodzie.Na zachodzie bez zmian.Szaro, buro i ponuro,zero białości i mróz jakiś nie mroźny tylko wilgotny i lepki. Szczerze współczuję... sobie i innym.
Wiem coś o tym... W końcu przeżywałem tą zachodnią zimę przeszło 10 lat:)Pozdrawiam.
Lepiej chyba tak niż jak na zachodzie.
OdpowiedzUsuńNa zachodzie bez zmian.Szaro, buro i ponuro,zero białości i mróz jakiś nie mroźny tylko wilgotny i lepki. Szczerze współczuję... sobie i innym.
Wiem coś o tym... W końcu przeżywałem tą zachodnią zimę przeszło 10 lat:)
UsuńPozdrawiam.