środa, 21 sierpnia 2013

Podczas wędrowania po krainach wspomnień, odnalazłem na murze jedno z moich ulubionych powiedzeń...

...chylę czoła dla autora graffiti.

3 komentarze:

  1. i tak bez konca ;))) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. A chciałbym, chciałbym ...
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  3. ;))) dzieki..sa takie sprawy , ktore trwaja wiecznie, sa jak kotwice normalnosci, spokoju...u ciebie tak sie czasem czuje... ;))))

    OdpowiedzUsuń