wtorek, 7 września 2010

Na drugą stronę

niebiosa zatoczyły
pętlę wokół mojej szyi
zaciskając węzeł
z każdym oddechem
resztką sił czerpię
z obfitych odpadów
tak hojnie
przez matkę ziemię
serwowanych
świadomie
na złamanie karku
gnam przed siebie ślepo
mając w poważaniu
zwycięzców
w tej grze obłudnej
pewny stawiam krok

5 komentarzy:

  1. Świadomość i pewność - mam wrażenie, że pojawił się cel i odnalazłeś siłę.
    Uściski znad szklaneczki whisky ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. "niebiosa zatoczyły
    pętlę wokół mojej szyi"
    Podoba mi się...

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziewczęta; Dziękuję bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta kompilacja wywarła na mnie silne wrażenie, a przypomniała mi się po przeczytaniu wiersza.

    http://www.youtube.com/watch?v=SUWfGZWvcqc&feature=related

    A.

    OdpowiedzUsuń
  5. Assneg: Słuszny odnośnik!!!

    OdpowiedzUsuń