Najpiękniej jest z samego rana, kiedy rosa osadza się na gumowcach a za wiatrówkę wpadają wyschnięte igły sosen i modrzewi, kłując złośliwie szyję i plecy. No i ta cisza nieskażona ludzkim oddechem. Z dala od wszystkiego, krok po kroku nasłuchując tylko sygnału wydobywającego się z ziemi. Pasja jak metafizyczne uniesienie...
posiedze troche tu i naciesze sie ta cisza
OdpowiedzUsuńzeby ci tak wesolo nie bylo, nie rozumie dlaczego ludzki oddech tak ci przeszkadza ;)
UsuńMoże to zabrzmi brutalnie, ale ogólnie ludzie mi przeszkadzają... :(
Usuńwszyscy bez wyjatku ?
OdpowiedzUsuńKieruję się myślą pewnego filozofa (nie pamiętam już nazwiska), który powiedział, że "widok ludzi sprawia mu przykrość". Oczywiście pod tę myśl podpinam również siebie. Bo za sobą także nie przepadam... :():
Usuń:))) ...kochaj blizniego swego jak siebe samego... cos w tym jest. ja tez sie nie kocham, ale ludzie mi nie przeszkadzaja, nie jestem na nich zla, raczej na siebie...
OdpowiedzUsuńa ja znalazlam taka mysl ..."Człowiek napotkawszy przeszkodę, której nie może zniszczyć - zaczyna niszczyć samego siebie... wracamy do poczatku, musimy poczuc swoja sile, aby pokochac, zrozumiec, otworzyc sie na innych , albo?
"Nawet pasja niszczenia jest pasją twórczą"
UsuńBakunin
:)
z punktu widzenia tworcy, to ma moze i nawet przyjemnosc tworzenia niszczenia , ale z punktu widzenia ofiary, no to juz nie bardzo... nie lubie mysli , ktore tylko chca wszystko postawic na glowie, zanegowac etyke, cos namieszac, probowac byc czyms szczegolnym,,, to mi nie imponuje... ale zgadzam sie z jedna czescia tej mysli , ze nalezy czasem cos zniszczyc, aby moglo sie cos odrodzic.... itd itd nie musisz odpowiadac, bo chyba masz juz dosyc...lubie miec ostatnie slowo ;)))))))
OdpowiedzUsuńZ racji tego, że lubisz mieć ostatnie słowo to nie odpowiem... Choć można byłoby jeszcze podebatować.
UsuńPozdrawiam ciepło :)
ale mi sie milo zrobilo... i cieplo ;)))))) ha ha ha nic straconego, jeszcze nie raz sie powymadrzam i tak jak isnieje malarstwo naiwne, tak musisz sie pogodzic z moja chlopska logika. Mowie, oisze jak czuje, nie zawsze mam racje, ale szukam, zastanawiam sie i lubie gdy ktos broni swego, ale nie za wszelka cene. Przyznanie sie do tego, ze jednak racji sie nie ma to wspaniala cecha.
OdpowiedzUsuń