Jutro "ludzki" rząd pod egidą nieomylnego "człowieczego" Kościoła Powszechnego intronizuje Chrystusa na Pana i Króla. Najwidoczniej do tej pory przez dwa tysiące lat był On tylko znikomym cieniem i prostym cieślą. Ale dzięki nam Polakom i mesjanistycznej Polsce, pomogliśmy w końcu Bogu jedynemu stanąć po stworzeniu wszechświata na nogi. Duch absolutny został wreszcie określony. Unia powinna się wstydzić. Kobiety po zabiegu aborcji powinny się zarżnąć. Pedały wykastrować. Innowiercy i ateiści odkręcić gaz. Wiwat Wielka Polska. Obecność prezydenta obowiązkowa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz