poniedziałek, 29 marca 2021

Żółto na czerwono - białym

Na początku pomyślałem sobie, że to lekka chamówa i wandalizm. Zniszczony bowiem został znak informujący nas o wkroczeniu na teren rezerwatu, który swoją dzikością rozciąga się kilka dobrych kilometrów w stronę Białowieży. Jednakże kilka chwil później, reasumując sobie w głowie cały ten prawicowy burdel związany z leśno - myśliwską mafią oraz księdzem Tomaszem Duszkiewiczem, niegdyś kapelanem (przy pośladku rip. Szyszko) tych co lubią strzelać dla rozrywki do zwierząt, stwierdziłem jednomyślnie: A chuj. Ta żółć, przebijająca przez ten czerwony kolor zmieszany z białymi literami, trafia do mnie bardziej niż sama informacja o rezerwacie, który zapewne w trosce o nasze bezpieczeństwo na przestrzeni kilku kolejnych lat, zostanie jeszcze bardziej zdewastowany. Oczywiście za przyzwoleniem prawa, którym nasi rządzący żonglują sobie ostatnio niczym klaun w cyrku.

2 komentarze:

  1. Ano właśnie.... :/ W Beskidach nie da się już przejść lasami, by nie trafić na wycięte bezlitośnie drzewa. Smutek.

    OdpowiedzUsuń