jakoś jest
a jednak nie ma
jakoś coś nadchodzi
a jednak ciągle pustka
i to znienawidzone łkanie
za niczym
dzień za dniem
od punktu A
do punktu B
gorycz
łza
i ta trywialna troska
żeby tkwić
w czynnościach
rozmywających się
z każdą przebytą chwilą
...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz