Nie chcąc ulec pokusie politycznej, nieustannie należy się pilnować. Jak temu sprostać, zwłaszcza w ustroju demokratycznym, którego podstawową wadą jest przyzwolenie, by do władzy dochodził i popuszczał wodze ambicji pierwszy lepszy człowiek, każdy? Bierze się stąd prawdziwe zatrzęsienie fanfaronów, pleciuchów bez ciągu dalszego...
* Powyższy fragment pochodzi z trzeciego eseju W szkole tyranów Emila Ciorana z książki "Historia i Utopia".
PS: Całość przemyśleń autora jednoznacznie skojarzyła mi się z sytuacją jaka zapanowała w kraju po ostatnich wyborach.
polityka to ścierwo
OdpowiedzUsuńAbsolutna racja. I tu zawsze przypomina mi się fragment piosenki Kazika "i ja mówię Ci, że ci co władze mają robią syf i w tym syfie się tarzają..."
Usuń